Czym się różnią żarówki ksenonowe od halogenowych
Data dodania: 01-06-2020
Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Blog
Dobierając rodzaj lamp do samochodu, kierowca bierze pod uwagę kilka czynników. Dość ważną sprawą jest cena zakupu oraz koszt ewentualnej wymiany. Niebagatelną rolę odgrywa również komfort podczas jazdy. Najważniejsze jest jednak bezpieczeństwo na drodze - w końcu dobre oświetlenie powinno dawać kierowcy świadomość, że przestrzeń przed nim jest idealnie widoczna. Na rynku znajdziemy kilka wariantów lamp samochodowych. W dzisiejszym tekście porównujemy dwa rozwiązania - ksenonowe i halogenowe.
Żarówka halogenowa to zdecydowanie najczęściej spotykany wariant reflektorów samochodowych. Pierwszy raz użyta została w tym celu prawie 60 lat temu.
Wnętrze takiej żarówki wypełnione jest mieszanką gazów. Z tą mieszanką wiąże się zresztą nazwa tej żarówki - jednym z jej składników jest halogen (a dokładniej gazy z grupy halogenów, takie jak brom i jod). Świecenie odbywa się w takim rozwiązaniu na skutek reakcji, wytwarzającej się między mieszanką gazów a włóknem wolframowym. Przeważnie światła halogenowe są w stanie wytworzyć światło o sile 1500 lumenów. Jest to oświetlenie dużo słabsze niż to generowane przez lampy ksenonowe samochodowe. Do wad zaliczyć można nie tylko moc światła, ale też jego barwę. Jest dość żółtawa, co sprawia, że może przekłamywać kolory, a przy dłuższej jeździe nadwyrężać zmysł wzroku kierowcy. Dodatkowo reflektory tego typu oferują raczej dość zawężony zasięg światła (100-130 m). Taki typ oświetlenia jest najprostszy i najtańszy.
Niestety lampy halogenowe w samochodach często kojarzą się z oślepianiem kierowcy jadącego z naprzeciwka. To skojarzenie jest całkowicie uzasadnione i ta cecha halogenów uznawana jest za jedną z ich największych wad. Kierowcy używający lamp halogenowych często skarżą się na to, że takie żarówki dość szybko się przepalają. Wynika to z faktu, że halogeny, podczas swojego działania, pobierają duże ilości energii i nagrzewają się do stosunkowo wysokich temperatur. Szacuje się, że żarnik lamp ksenonowych wytrzymuje ok. 300-1000 godzin.
Z ksenonami spotkamy się w nieco droższych autach. W takich pojazdach wyższej klasy przeważnie umieszcza się zaawansowane technologicznie rozwiązania, dlatego lampy ksenonowe stały się w nich dość standardowym wyposażeniem. Na samym początku ksenony używane były głównie jako światła mijania. Ta technologia zarezerwowana była jedynie dla najbardziej luksusowych samochodów. Z czasem jednak opracowano biksenony. W oświetleniu tego typu zarówno światła mijania, jak i światła drogowe, obsługiwane były przez jeden palnik.
W przeciwieństwie do halogenów, nie mamy tu do czynienia z włóknem wolframowym. Z tego powodu bardziej odpowiednie byłoby określanie ksenonów mianem palników wyładowczych, a nie żarówek ksenonowych. Ich wnętrze wypełnione jest gazem ksenonem. Gdy żarówka zaczyna działać, przez gaz przepływa prąd. Zachodzi proces jonizacji gazu i powstanie łuku świetlnego. W efekcie powstaje jasne światło o dużo bardziej naturalnej barwie niż światło halogenowe. Dzięki temu kierowca może czerpać większy komfort z jazdy. Jasność światła kseonowego wynosi 3200 lumenów.
Kierowcy z pewnością docenią fakt, że używanie takich lamp jest energooszczędne. Produkt nie generuje też wysokiej temperatury, a to przekłada się na bardzo pożądaną cechę - lampa jest trwała. Ta bardzo wysoka żywotność i brak konieczności martwienia się o regularne przepalania sprawiły, że ksenony mają coraz więcej fanów. Dodatkowo można spodziewać się, że ich ceny będą maleć.
Do ogromnych zalet lamp ksenonowych należy zaliczyć to, że nie oślepiają nadjeżdżających z naprzeciwka kierowców. W takich rozwiązaniach, zamiast odbłyśników (obecnych w lampach halogenowych) zastosowano soczewki z przesłoną.
Światła ksenonowe mają też pewne wady:
Wybór konkretnego oświetlenia jest sprawą dość indywidualną. Wielu kierowców decyduje się na halogeny przede wszystkim z powodu ich ceny. W dodatku, jeśli nabywamy używany samochód, najpewniej ma on wbudowane właśnie światła halogenowe. Trudno określić to rozwiązanie niefunkcjonalnym. Oczywiście, na tle nowocześniejszych ksenonów, światła samochodowe halogenowe nie przedstawiają się zbyt atrakcyjnie. Jeśli jednak kierowca jeździ po dobrze oświetlonych drogach i na krótkich trasach, nie powinien odczuć dużego dyskomfortu. Zaznaczy się on bardziej na konieczności regularnego wymieniania reflektorów (przepalanie). Kierowcy, którym zależy na podwyższonym poziomie bezpieczeństwa i komforcie, sięgną jednak po ksenony.
Lampy halogenowe samochodowe - standardowe rozwiązanie
Żarówka halogenowa to zdecydowanie najczęściej spotykany wariant reflektorów samochodowych. Pierwszy raz użyta została w tym celu prawie 60 lat temu.
Wnętrze takiej żarówki wypełnione jest mieszanką gazów. Z tą mieszanką wiąże się zresztą nazwa tej żarówki - jednym z jej składników jest halogen (a dokładniej gazy z grupy halogenów, takie jak brom i jod). Świecenie odbywa się w takim rozwiązaniu na skutek reakcji, wytwarzającej się między mieszanką gazów a włóknem wolframowym. Przeważnie światła halogenowe są w stanie wytworzyć światło o sile 1500 lumenów. Jest to oświetlenie dużo słabsze niż to generowane przez lampy ksenonowe samochodowe. Do wad zaliczyć można nie tylko moc światła, ale też jego barwę. Jest dość żółtawa, co sprawia, że może przekłamywać kolory, a przy dłuższej jeździe nadwyrężać zmysł wzroku kierowcy. Dodatkowo reflektory tego typu oferują raczej dość zawężony zasięg światła (100-130 m). Taki typ oświetlenia jest najprostszy i najtańszy.
Niestety lampy halogenowe w samochodach często kojarzą się z oślepianiem kierowcy jadącego z naprzeciwka. To skojarzenie jest całkowicie uzasadnione i ta cecha halogenów uznawana jest za jedną z ich największych wad. Kierowcy używający lamp halogenowych często skarżą się na to, że takie żarówki dość szybko się przepalają. Wynika to z faktu, że halogeny, podczas swojego działania, pobierają duże ilości energii i nagrzewają się do stosunkowo wysokich temperatur. Szacuje się, że żarnik lamp ksenonowych wytrzymuje ok. 300-1000 godzin.
Światła samochodowe ksenonowe - większy komfort i bezpieczeństwo na drodze
Z ksenonami spotkamy się w nieco droższych autach. W takich pojazdach wyższej klasy przeważnie umieszcza się zaawansowane technologicznie rozwiązania, dlatego lampy ksenonowe stały się w nich dość standardowym wyposażeniem. Na samym początku ksenony używane były głównie jako światła mijania. Ta technologia zarezerwowana była jedynie dla najbardziej luksusowych samochodów. Z czasem jednak opracowano biksenony. W oświetleniu tego typu zarówno światła mijania, jak i światła drogowe, obsługiwane były przez jeden palnik.
W przeciwieństwie do halogenów, nie mamy tu do czynienia z włóknem wolframowym. Z tego powodu bardziej odpowiednie byłoby określanie ksenonów mianem palników wyładowczych, a nie żarówek ksenonowych. Ich wnętrze wypełnione jest gazem ksenonem. Gdy żarówka zaczyna działać, przez gaz przepływa prąd. Zachodzi proces jonizacji gazu i powstanie łuku świetlnego. W efekcie powstaje jasne światło o dużo bardziej naturalnej barwie niż światło halogenowe. Dzięki temu kierowca może czerpać większy komfort z jazdy. Jasność światła kseonowego wynosi 3200 lumenów.
Kierowcy z pewnością docenią fakt, że używanie takich lamp jest energooszczędne. Produkt nie generuje też wysokiej temperatury, a to przekłada się na bardzo pożądaną cechę - lampa jest trwała. Ta bardzo wysoka żywotność i brak konieczności martwienia się o regularne przepalania sprawiły, że ksenony mają coraz więcej fanów. Dodatkowo można spodziewać się, że ich ceny będą maleć.
Do ogromnych zalet lamp ksenonowych należy zaliczyć to, że nie oślepiają nadjeżdżających z naprzeciwka kierowców. W takich rozwiązaniach, zamiast odbłyśników (obecnych w lampach halogenowych) zastosowano soczewki z przesłoną.
Światła ksenonowe mają też pewne wady:
- Mogą ulec zmatowieniu
- Wysokie koszty produkcji
- Skomplikowany proces wymiany
Wybór konkretnego oświetlenia jest sprawą dość indywidualną. Wielu kierowców decyduje się na halogeny przede wszystkim z powodu ich ceny. W dodatku, jeśli nabywamy używany samochód, najpewniej ma on wbudowane właśnie światła halogenowe. Trudno określić to rozwiązanie niefunkcjonalnym. Oczywiście, na tle nowocześniejszych ksenonów, światła samochodowe halogenowe nie przedstawiają się zbyt atrakcyjnie. Jeśli jednak kierowca jeździ po dobrze oświetlonych drogach i na krótkich trasach, nie powinien odczuć dużego dyskomfortu. Zaznaczy się on bardziej na konieczności regularnego wymieniania reflektorów (przepalanie). Kierowcy, którym zależy na podwyższonym poziomie bezpieczeństwa i komforcie, sięgną jednak po ksenony.
Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Blog